lut 01 2006

już luty :)


Komentarze: 3
ostatnio skończyłam pisanie na czwartku, w piątek rano byłam na w-fie ale przesiedziałam w szatni bo przeziebiona byłam poźniej mieliśmy test z matmy o którym napisze troszke później... przed polakiem znowu zjechałam Jasia, głupie to, że jestem spokojna i na nikogo nie krzycze a w stosunku do niego nie potrafie sie opanować mimo, ze sie staram :/ na niemcu były jazdy bo dałam odpisać zadanie a było tylko osiem osób wiec sie pokapowała, ale ostatecznie na tym nie ucierpiałam na szczeście ;) popołudniu miałam ostatnie wykłady z prawka, na których było fajnie :D wieczorem spotkałam sie z Justyna, w sobote robiłam lekcje, uczyłam sie na biole, a wieczorem oglądałam fajny film - wiadomo z kim :) w niedziele znowu sie uczyłam i takie tam inne, w poniedziałek oczywiście do szkoły później niemiecki i Szymek :) wtorek w szkole wyjątkowo szybko, później była jazda do Piły, a wieczór jakoś wyjątkowo miło zleciał... wracając do testu z matmy to dzisiaj go pani oddała i ostro wymiotłam :) jedyne 5- na całą klase oprócz tego były tylko trzy 4 normalnie przerosłam sama siebie ;)
dziczek : :
03 lutego 2006, 19:23
Wow!!! Gratuluję 5 z matematyki :D Widzę, że dość zajęte dni, ciągle coś się dzieje u Ciebie :) U mnie błogie lenistwo, narty i piękna pogoda - choć i tak wszystko co dobre, szybko się kończy... Pozdrawiam, wpadnij do mnie :)
Janek
01 lutego 2006, 22:49
Co dostałaś 5 z matematyki, jak to ,dlaczego nie 6, wiesz co obraziłem się na Ciebie i nie odezwe się do Ciebie \"słowem\" do piątku godz. 18 :P. :* :* :*
01 lutego 2006, 20:25
Ty a chcasz mi dać korki z matki? hehe ja tez chcem mieć piątki:) pozdo pa

Dodaj komentarz