paź 01 2006

zdrętwiałe myśli


Komentarze: 2
zamyślenie... takie przy krórym nie dopuszcza się do siebie żadnej myśli, bo ich ciężar jest zbyt ogromny, wzrok skierowany w dal, ani smutny ani radosny po prostu dziki... a później przeszywający lęk przed wszystkim tym co już się stało, co jest teraz i co może być w przyszłości, bezdradność, nostalgia, melancholia, pustka, która i tak nie była do końca wypełniona... przestraszone oczy kryją się w drżących dłoniach, w których i tak nie ma ucieczki...
dziczek : :
Malena
01 października 2006, 14:35
bezradnosc.... oj to nieustanna przyjaciolka mojego zycia... :(
01 października 2006, 11:14
nie warto myslec na takie tematy smutne, potem czlowiek niepotrzebnie sie zadrecza i zle czuje;/ chociaz oczywiscie nie idzie uniknac tego..

Dodaj komentarz