Dzisiaj pojawiły się pewne nadzieje... dziadek jakby lepiej, matematyki jutro nie ma, wiec dluzej pospie ;)na obiad był --->schab
Janek
11 października 2005, 22:35
Ty chyba jakaś nie Polska jesteś ziemniaków nie jesz od schabu Grażynka się odzywa, no nie rozumiem a przecież każdy normalny wie że nie ma to jak \\\"pyry\\\" i schabowy z kapustą.
PS: pozdrów Grażynke od Maciusia :P
PS: pozdrów Grażynke od Maciusia :P
Dodaj komentarz