Powinnam teraz napisać podsumowanie starego roku... ale za wiele czasu by to zajęło, a tutaj już nowy rok leci... lenia mam strasznego uczyć to mi się w ogóle nie chce im mam mniej zajęć tym jestem bardziej leniwa i do niczego sie nie moge zabrać. Jedyne co chetnie robie to czytanie "Żaby" fajna książka mimo, że od babci dostałam ;) a w sumie jest jeszcze coś co zawsze mi sie chce, ale to już nie bede tutaj pisać ;) w szkole nudy póki co mimo, że sie prawie nie ucze jeszcze z niczym nie wpadłam, a nawet jest dobra zabawa jak np. dzisiaj na polskim, nie ma jak to dwie zboczone siedemnastki hehe dobrze że był gwar w klasie, bo inaczej to już bym chyba wyleciała za drzwi ;)
Pozdrawiam i całuję...
PS: :*
Dodaj komentarz