lis 18 2005

pozytywnie


Komentarze: 3
Wczoraj w szkole raczej nudno, nic ciekawego sie nie działo oprócz tego, że mnie Bartek naschizował ze na polski nie zrobił, ale oczywiście miał i jeszcze mi pomagał przedstawiać :) po szkole spotkałam sie z Szymonem a wieczorem przyszła do mnie Ania i dobre wieści przyniosła ;) dzisiaj rano byłam w szkole pierwszy w-f i prowadziłam rozgrzewke a później w siatke graliśmy i sie wyżyłam na piłce :) niestety później strasznie mnie brzuch bolał tabletka mi nie pomogła i poszłam do pielegniarki a ona mnie do chaty zwolniła ;) popołudniu wpadł Darek sprawdzić swoje głośniczki bo u niego coś nie działało, zaczęłam czytać "Kordiana" bo jakieś lektury trzeba przeczytać, przez ten brzuch nie byłam na siłowni, a Kamilka jutro nie może ze mną iść bo ma gości i chyba bede musiała iść sama :/ jeszcze nikogo chetnego nie znalazlam i pewnie nie znajde :( Darek a Ty nie tak ostro z ta sąsiadką bo jej kota już zamęczyłeś ;P
dziczek : :
Halina z Gazowni
19 listopada 2005, 23:39
ąki brąki dwie biedrąki :P
Boss Daruś
19 listopada 2005, 23:20
wiat mwitam, glsoniak nmam nowe juz, bo mi leszek wymienil, a co do sasiadki oprosze ciebie to wszystko gra, i elegancko wczoraj byla, i wszystko gralo, i wogole gra muzyka z Ryczywolu, jak moge to tutaj na anrtenie chialcibym pozdtowicc moja niedoceniana zone malinke, i wszysrtich ktorzz to xczyraja. Maeryssia alj lof ju
18 listopada 2005, 21:47
Hehehe fajne to ostatnie zdanie Nie wnikam co ten koleś z sąsiadką i jej kotem :P Życzę szybkiego powrotu do zdrówka (żeby brzuszek nie bolał) nio i jakiś atrakcji w weekand :D Pozdroofffki

Dodaj komentarz