w mroku nocy, rozświetlanym niebem pełnym gwiazd... gdy chciałoby się zatrzymać czas, słychać ciszę przerywaną biciem serc... czuć ciepły dotyk drugiego ciała.. taka samotność jest piękna, każda inna jest cierpieniem...
jak cudownie potrafisz opisac...ten stan... toniesamowite... kiedy to przeczytalam to az mi serce mocniej zabilo... wyobrazilam sobie to wszystko najlepiej jak potrsafilam... mrok nocy ..niebo pelne gwiazd... chec by zatrzymac czas... cisza... bicie serca... dotyk... oj... jak ja mocno za tym tesknie:(... wiesz czesto powtarzam ze pragnelabym miec taka moc by moc zatrzymmac czas... wtedy bylabym najeszczesliwsza az do smierci... a wiec moja samotnosc jest cierpieniem mysle ze nie wiecznym... i czekam na jego zakonczenie...PS. DOBRANOC,...;*
Dodaj komentarz