zapomniałam wczoraj napisać, że spotkałam pana od historii z gimnazjum i miałam straszna ochotę pomachać mu pomalowanymi paznokciami :D ale sie ograniczyłam do dzień dobry ;) blee co za bezsens był w tej szkole brrr grryr i te inne tam ;) w szkole dobrze, później Szymon :] tylko jakoś w domku smuty... :/ wreszcie sie zabrałam troszke za Wertera jakoś zrobie z pomocą neta. Darek z tym Piotrem G. to Cie troche poniosło nie usunęłam tego bo jesteś wiernym komentatorem, ale wiesz...
P.S.
No no no blogasik coraz ładniejszy: więcej notek i wogóle! Miłego prowadzenia Blogusia
Pozdrawiam i całuje!
Dodaj komentarz