Archiwum 05 grudnia 2005


gru 05 2005 jestem
Komentarze: 3
znowu dłuższa nieobecność, ale były dni kiedy nie wiedziałam co tu wpisać, przeplatały się chwile złe i bardzo dobre, złych było więcej, ale powoli wszytsko sie układa nabiera jakiś kolorów, nastrój jest pozytywny mimo, że na dworze pada deszcz, przecież on nie zawsze musi symbolizować smutek, powoli bede uzupełniać braki na blogu chociaż tak naprawde robie to dla siebie i tak niewiele osób to czyta, a jeszcze mniej zostawia komentarze, wiec to chyba bez różnicy co i kiedy pisze...
dziczek : :