Archiwum 19 października 2006


paź 19 2006 nicość...
Komentarze: 3
siedze... gdzie teraz jestem... fizycznie tutaj.. a naprawde.. inny świat tak odległy, że niedostępny istniejący tylko w wyobraźni... daleko na słonecznej polnej drodze, lekki powiew wiatru wskazuje mi gdzie iść... w Twoją stronę stąpam powoli, niepewnie a jednocześnie tak niecierpliwie... taka daleka droga... mimo promieni słońca.. pełna kamieni... zły krok.. ból... to usta zakrwawione.. sine.. zimne.. bez ciepła Twoich...
dziczek : :